Ponad sto osób zarejestrowało się jako dawca szpiku
Chociaż sam przegrał walkę z białaczką, innym dał nadzieję na przezwyciężenie choroby. Mowa o Mariuszu Wróblewskim, pomysłodawcy ubiegłorocznego Dnia Dawcy Szpiku w Ciechanowie. W minioną niedzielę akcja odbyła się już po raz drugi.
W tym roku jedną z inicjatorek Dnia Dawcy Szpiku została siostra Mariusza, Ewelina Wróblewska. Dla chorych na białaczkę, czyli nowotwór krwi, jedyną szansą na powrót do zdrowia jest przeszczep szpiku. Stąd też ciechanowska akcja miała na celu rejestrację jego potencjalnych dawców. To na nich wolontariusze oczekiwali w niedzielę w miejskim ratuszu.
Organizatorzy mogą już mówić o sukcesie - w ciągu sześciu godzin udało się pozyskać próbki krwi od ponad stu osób. Teraz ich dane trafią do bazy prowadzonej przez Fundację DKMS. W praktyce jednak dawcą będą mogły zostać tylko nieliczne z zarejestrowanych osób. Aby bowiem doszło do przeszczepu, potencjalny dawca musi okazać się tzw. bliźniakiem genetycznym któregoś z chorych cierpiących na białaczkę.
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
- Opłaty za wywóz śmieci w gminie Żuromin poszły ostro w górę
- Program naprawczy w żuromińskim szpitalu. Starosta przekonuje, że nie ma obaw. Dyrektor nie mówi nic
- Martynka Truszczyńska będzie zoperowana w Polsce
- Paka dla psiaka. Mikołajki w schronisku w Pawłowie
- Jarosław Kret obchodził urodziny w Żurominie
- Gustaw Marek Brzezin ponownie marszałkiem województwa
- Poeta z Poniatowa promował w Żurominie i Bieżuniu swój nowy tomik liryczny
NAJWYŻEJ OCENIANE
- We Wlewsku w gminie Lidzbark powstał półtorakilometrowy odcinek drogi do Wybudowań
- Został aresztowany zanim wyszedł z więzienia
- Poeta z Poniatowa promował w Żurominie i Bieżuniu swój nowy tomik liryczny
- Inspektor nadzoru budowlanego wydał decyzję w sprawie lidzbarskiego stadionu
- Ciechanowski Ratusz kupił karmę dla bezdomnych kotów
- Działdowska biblioteka organizuje spotkanie z lokalną pisarką
- Wielkimi krokami zbliża się XI działdowski Hoffer Festival