Mława

W Mławie debatowano nad projektem budżetu

13 grudnia 2012, 14:51

Michał Skierski

Tylko nieliczni mieszkańcy wzięli udział w mławskiej debacie nad budżetem. Spotkanie odbyło się wczoraj w auli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.

Debatę zorganizowano z inicjatywy burmistrza Sławomira Kowalewskiego. Uczestniczyli w niej również miejscy urzędnicy oraz radni.

Spotkanie rozpoczął wykład dr Jacka Sieraka ze Szkoły Głównej Handlowej, który przedstawił zasady konstruowania budżetu. Następnie głos zabrał burmistrz, omawiając plan dochodów i wydatków miasta na przyszły rok.

I tak: przyszłoroczny budżet zamknie się w kwocie blisko 80 mln złotych. Najwięcej, ponad 30 mln, miasto przeznaczy na oświatę, a ok. 10 mln pochłoną inwestycje. Obecny na sali radny Artur Dębski zauważył, że stosunkowo niewielką kwotę - niespełna 4 mln złotych - miasto planuje wydać na sport i kulturę.

W ostatniej części spotkania przyszła pora na pytania od mieszkańców. Zgromadzoną na sali młodzież interesował temat budowy skateparku, na którą jednak nie przewidziano środków w przyszłorocznym budżecie. Mieszkańcy pytali także m.in. o planowane zmiany w gospodarce odpadami.

Na środowej debacie głos zabrał również Henryk Antczak. Miejski skarbnik odniósł się do swoich słów sprzed pół roku, które wywołały zamieszanie m.in. w lokalnych mediach. Na czerwcowej sesji Antczak stwierdził, że w przyszłych latach miastu może zabraknąć pieniędzy na inwestycje. Wczoraj tłumaczył: miał na myśli wyłącznie konieczność zmiany struktury budżetu. Jak twierdzi, chciał, aby mniej pieniędzy pochłaniały wydatki bieżące, a więcej - inwestycyjne.

Sytuację miasta pod względem dochodów Antczak ocenił wczoraj jako dobrą.