Sport

Sekundy dzieliły Polonię Iłowo od wyjazdowego zwycięstwa z Olimpią Olsztynek.

23 sierpnia 2016, 17:03

MB

Do 94 minuty podopieczni Macieja Grabińskiego prowadzili 3:2 i pewnie zmierzali po drugi komplet punktów w nowym sezonie. Wówczas jednak precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Kamil Pawlak, zapewniając remis niedawnemu trzecioligowcowi.

Spotkanie lepiej rozpoczęli iłowianie. W 11 minucie Kamil Kruszyński dobił strzał Mariusza Walczaka i zrobiło się 0:1. Przed przerwą rywale zdołali wyjść na prowadzenie po golach Łukasza Malanowskiego i Łukasza Ducha. Po zmianie stron wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem. Przełomowym momentem tej części gry była bramka zdobyta w 67 minucie przez doświadczonego Krzysztofa Pieckowskiego.

Po niej poloniści uwierzyli, że mogą wygrać i w 84 minucie trafili ponownie do siatki rywali, tym razem za sprawą Dawida Kapsi. Gospodarze punkt uratowali w doliczonym czasie. W tabeli po dwóch kolejkach, Polonia Iłowo zajmuje piąte miejsce.

W A-klasie zmagania zainaugurowała inna ekipa z gminy Iłowo-Osada, Iskra Narzym. Na początek narzymianie zostali rozbici przez Zamek Kurzętnik 1:5. Honorowego gola dla Iskry strzelił Dawid Arczewski.